Archiwum 23 lutego 2004


lut 23 2004 ....wrrr
Komentarze: 0

....no i tak to niestety bywa,ze mna ...wciaz to samo

on polecial sobie do francji a ja ze zlosci i zalu spotkalam sie z...

Sezerem i ...przyjemnosci fizycznosci ,bol glowy na nastepny dzien

dlaczego w chwilach niepewnosci dopuszczamy do takich "niekorektnych " sytuacji

ale oczywiscie z najwieksza przyjemnoscia popelniania...

Wnioski: jestem tylko czlowiekiem,czasem tez bledy ,a pewnie nawet przewarznie przyjemne,tylko wyrzuty sumienia okreslaja nasza nadchodzaca rzeczywistosc ale i to przemija....

katelin : :